….. alkoholikiem. Ten etap życia mam już za sobą. Jestem człowiekiem poważnym i dojrzałym.
Takimi słowy powinien rozpocząć przygodę z polityką Paweł Kukiz. Teraz już widomo, że tego nie uczynił, czynią to za niego media. Przykłada się do tego nawet Palikot. Jakby kocioł z garnkiem – chyba ..
Wcześniej czy później, liczyć się musiał Kukiz z tym, że ( przecież to tajemnica żadna) jeśli nie on sam to ktoś uczynny powie, napisze, postara się aby było o tym głośno. Nie tak dawno kandydat na urząd prezydenta RP, teraz podobno przyszły premier, bez partii jeszcze i bez programu, musi czuć się niezbyt komfortowo w obliczu nagonki jak już się rozpoczęła wokół jego osoby. Żałować Pawła ? Bynajmniej. Wiedział do jakiej wody wchodzi. Wycofać się z gry za późno było, kiedy się mówi a … Tylko po co ?
Noblista Sienkiewicz widział to tak ;
„Dzięki gazetom (mediom ) zanikł ten zamysł, na mocy którego ludzie odróżniali prawdę od fałszu, zanikło poczucie słuszności, poczucie prawa i bezprawia, zło stało się bezczelnym, krzywda poczęła przemawiać językiem sprawiedliwości, słowem – ogólna dusza ludzka stała się niemoralna i oślepła”.
Z drugiej strony – walczyliśmy (?) o wolność a „wolność to prawo robienia tego, co się chce, i przeszkadzania innym w robieniu tego, czego chcą.”
I chociaż Polska ; - „ to jest dobry kraj, tylko trzeba sobie umieć radzić ” to trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że ; -„świat stoi na oszustwie, a życie jest złudzeniem. Dusza jest złudzeniem. Trzeba mieć jednak tyle rozumu, by umieć rozróżniać złudzenia rozkoszne od innych.” Złudzenia Kukiza do rozkosznych już przestały należeć. Czas skończyć chociażby z ignorancją bo „ignorancja to straszliwa broń, właściwa ludziom wyższego stanu – patrzeć na osoby jak na rzeczy,” a w tym celu „należy zachować zimną krew i szablę u boku.”
Jeśli już Pan idziesz do tej polityki to pamiętać racz, że niemal wszyscy do tych pór, jeśli nie wszyscy w ogóle, jak Nero, „umyślnie przebierali wszelką miarę, by przekonać się, do jakiego stopnia ludzie znikczemnieli i jak długo zniosą krwawe rządy.” I ludzie znosili i znoszą do czasu aż te rządy same znosić się zaczynają…. No może przy pomocy innych, co to nocne, i nie tylko, zmiany organizowali …
Ale nie chciej, Pawle, ode mnie logiki. ”Gadać a mówić, to dwie rzeczy różne. A teraz jestem szczery, bom wypił dwie butelki wina.”
I żeby nie było, że Kukiz sami nic na ten temat nie mówi. Mówi, troszkę tak jak mały, zagubiony chłopiec, ale jednak, jak to wygladało w jego przypadku ; -
Szef domu kultury, burmistrz, starosta - każdy po koncercie przychodził z flaszką i tekstem: "no, ze mną się Pan nie napije?!". Oni wszyscy chlapnęli po kieliszku, a ja miałem już w sobie pół litra. Jak odmawiałem, to się obrażali. I dziś mogę sobie pozwolić na odmawianie właśnie dlatego, że moje uzależnienie stało się informacją publiczną.
